Gminny Klub Sportowy FENIX Siennica - strona oficjalna

Co robisz w życiu?
W życiu pracuje.

Czy pamiętasz swój pierwszy mecz w Feniksie?
Nie pamiętam. Było to jakieś 12 lat temu.

Najlepszy mecz jaki rozegrałeś?
Najbardziej pamiętny mecz dla mnie to chyba przeciwko Tygrysowi Huta Mińska. Strzeliłem 2 bramki i dałem asystę.

Najgorszy mecz?
Te w których doznawałem kontuzji.

Najpiękniejsza bramka?
Chyba strzelona na boisku w Sobolewie, ale w meczu z Sępem Żelechów.

Najmilsze wspomnienie związane z Feniksem?
Wszystkie wspomnienia związane z drużyną są miłe i radosne.

Najzabawniejszy moment na meczu, jeśli jakiś był?
Takie samo, jak u Piotra Ceregry i Michała Maciejewskiego. Jak kolega z naszej drużyny krył zawodnika za boiskiem. Jeszcze to słynne 'JEST' Pawła Zyglarskiego. Podczas lotu piłki on już wie, że ona jest w bramce, a nie zawsze tak jest :)

Najciekawsze wydarzenie na meczu, jeśli jakieś było?
Mecz, który utkwił mi w pamięci, to na naszym boisku z Watrą Mrozy. Przegrywaliśmy 1-2, strzeliłem bramkę pod koniec meczu na 2-2, a Piotrek Markowski w doliczonym czasie na 3-2.

Ulubiony zawodnik z przeszłości?
Alessandro Del Piero i Thierry Henry

Najlepszy stadion, na jakim grałeś?
Polonii Warszawa

Najgorszy stadion?
KS Wygoda. Graliśmy tam jakiś sparing.

Największe przeżycie związane z Feniksem?
Awans do Okręgówki bo w awansie do A klasy raczej mało się przyczyniłem.

Najgorsze przeżycie?
Śmierć kolegi z drużyny.

Jak to się stało, że grasz w Feniksie?
Wszystko zaczęło się od PKS Life Siennica. Grałem tam dokąd nie rozwiązali drużyny. Później dwuletni incydent w juniorach Drukarza Warszawa i powrót do drużyny seniorów w Siennicy.

Jedna rzecz, jaką byś zrobił, będąc prezesem Feniksu?
Walczyłbym o budynek klubowy i poprawę murawy.

Jak na Twoją pasję reagują najbliżsi?
Moi najbliżsi przywykli do mojej pasji i ją akceptują.