dzisiaj: 1642, wczoraj: 456
ogółem: 2 758 508
statystyki szczegółowe
Liga Okręgowa » Siedlce |
Najbliższa kolejka 1 |
|
|||
Kontynuując to, co zacząłem tydzień temu, dzisiaj przedstawiam plusy i minusy po meczu z Burzą Pilawa.
- Rodzyn (ale tylko w drugiej połowie). Darek niezbyt dobrze wszedł w ten mecz i pierwszą połowę miał raczej kiepską. Zmarnował kilka sytuacji, może nie były to 'setki' ale w niektórych momentach na pewno mógł zachować się lepiej. Z pewnością nie można mu odmówić walki. Jeśli z przodu mu nie wychodziło, to starał się nadrabiać to w defensywie. Na drugą połowę wyszedł wymasowany, rozluźniony i zmotywowany słowami otuchy, co dało wymierny efekt. Takiego Rodzyna, jak w drugich 45 minutach, chciałbym widzieć w każdym meczu. Szarpał z przodu, często wracał się po piłkę i dużo walczył w odbiorze, a co najważniejsze strzelił dwie bramki!
- Walka. Drugi mecz z rzędu uważam, że naprawdę walczyliśmy. Nikt nie odstawiał nogi, każdy starał się dać z siebie maksimum. Nie układało się, pierwszą połowę przespaliśmy, początek drugiej zresztą też. Jednak walczyliśmy o każdy centymetr kwadratowy boiska. Trener mówił, że wygra ten kto będzie bardziej chciał. Ten mecz pokazał, że to my bardziej chcieliśmy, o wiele bardziej.
- Inne wyniki. Nasi bezpośredni rywale w walce o drugie miejsce pogubili punkty, czyli wyścig zaczyna się od początku. Czy uda nam się przegonić AON i Sokół? Wszystko w naszych nogach i głowach. Zostało 11 meczy, czas pokaże. A najbliższa okazja do odrabiania strat już w Wielki Piątek o 16:00.
- Organizacja meczu. Minusy muszę zacząć od zjebki dla gospodarzy, którzy albo nie myślą, albo zrobili to celowo. Mecz rozpoczynał się o 13, więc oba zespoły kilka minut po 12 już powinny wejść do szatni i zacząć przygotowywać się do meczu. Niestety w Pilawie zapomnieli o nas i szatnię gości zajął zespół juniorów Watry Mrozy, który grał mecz tuż przed nami. W tym momencie należą się wielkie podziękowania dla 'Gujki', który udostępnił nam swojego busa, żebyśmy mogli przeprowadzić odprawę przedmeczową. Samo pomieszczenie udostępniono nam dopiero około 12:50. Natomiast Burza Pilawa powinna dostać karnego kutasa bo nawet w A-klasie taka sytuacja nie powinna się wydarzyć.
- Skuteczność. Coś jest nie tak. W pierwszej połowie powinniśmy spokojnie prowadzić 3:0/3:1 (bo gospodarze też mieli sytuację), w drugiej dołożyć kolejne trzy bramki i wtedy wynik byłby w miarę sprawiedliwy. Jednak do przerwy remisowaliśmy 0:0, mimo kilku naprawdę dogodnych okazji. W szatni zebraliśmy typowy opierdol (zabrakło tylko określenia 'że to, co wyrabiamy to boiskowa pornografia'), ale jak widać podziałało pozytywnie, chociaż też się męczyliśmy niemiłosiernie, zanim strzeliliśmy pierwszą bramkę. Trenerze moim zdaniem już przed meczem powinniśmy zostać zjebani za zmarnowane sytuacje. Może wtedy podziała :)
Piotr Markowski
Guja dzięki za pomoc ! Chłopaków z Cegłowa i Mrozów znamy i lubimy ale w piątek ma Panowie nie być litości. Jeśli Watra remisuje w Wiązownej, to wiedzcie że coś się dzieje...
Według relacji na stronach Watry i Advitu, Watra przeważała, więc nie można podejść na luzie. Poza tym to są derby.
Hutnik Huta Czechy
Jabłonianka Jabłonna Lacka
Mazovia II Mińsk Maz.
Miedzanka Miedzna
Orzeł Unin
Płomień Dębe Wielkie
Podlasie Sokołów Podlaski
Pogoń II Siedlce
Sęp Żelechów
Tajfun Jartypory
Tęcza Stanisławów
Tygrys Huta Mińska
Victoria Kałuszyn
Watra Mrozy
Wektra Zbuczyn
Wilga Miastków
Zryw Sobolew
|